Z lotniska w Dubaju do hotelu polecisz dronem

Już od kwietnia 2020 roku lecąc do Dubaju, z lotniska do hotelu będzie można przedostać się dronem. A wszystko za sprawą Emirates Airlines.

Taki post pojawił się wczoraj na fanpage Emirates na Facebooku. Wpis wywołał ogromny entuzjazm w postaci kilkudziesięciu tysięcy polubień, kilku tysięcy udostępnień i komentarzy liczonych też w tysiącach.

Oddaje to skalę zainteresowania, a także trafności potrzeby tego typu usługi. Niestety wszystko okazało się Prima Aprilisowym żartem. Co prawda doskonałym, ale żartem. Wiele osób, w tym również z Polski, dało się nabrać. Ba, wiele osób nie chce uwierzyć, że to tylko żart i nawet domaga się tego typu usługi. Mnie też się podoba.

Niewykluczone jednak, że linie lotnicze w ten sposób testują zainteresowanie taką formą podróży do hotelu. Nie miałbym nic przeciwko.

Emirates

Podobają Ci się treści, które tworzę? Wesprzyj mnie jako twórcę




Paweł Kacperek
Jestem niezależnym blogerem technologicznym, twórcą treści, mówcą technologicznym i futurystą. Mam fioła na punkcie Internet of Things, którego rozwiązania dotykają niemal każdej gałęzi życia i gospodarki. Głównie o tym piszę. Zapraszam Cię na mój blog technologiczny, który mam nadzieję - będziesz często odwiedzać. Bo jako typ skręcony technologicznie, zrobiłem sobie bloga, jaki sam chciałbym czytać. Nawet jak opisuję jakieś newsy, to zazwyczaj opatrzone są one moim komentarzem, wynikającym ze specyficznego punktu patrzenia na tech. #żyjinteligentnie

Instagram

Treści, które tutaj tworzę są bezpłatne i zawsze takie będą. Nie zamykam ich za żadnym paywallem, jak to robią inni, bo czerpię radość z tego, że chcecie je czytać. Mam jednak prośbę - zaobserwujcie mój instagram, bo wrzucam tam relację za każdym razem, jak się tylko pojawi nowy wpis u mnie na blogu. Będzie mi miło, wiedząc, że mnie obserwujecie ;) https://instagram.com/pawelkacperek

Mój kanał na YouTube

Zerknij też na to