Strona główna Podróże Wyszukiwanie lokalne szczególnie popularne w wakacje

Wyszukiwanie lokalne szczególnie popularne w wakacje

0

Wyszukiwanie lokalne niezbędne podczas wakacyjnych podróży. Coraz częściej zastępuje sięganie po przewodniki w tradycyjnych wydaniach.

Tegoroczne wakacje okazały się rekordowe pod względem turystów wybierających wypoczynek nad polskim morzem. Jak mi mówił już na początku maja właściciel pewnego pensjonatu w Juracie – „wolne miejsca mam dopiero w październiku”. I tak było w większości nadmorskich miejscowości wypoczynkowych. Jak twierdzą eksperci zajmujący się rynkiem turystycznym, boom na polskie morze jest w znacznej mierze podyktowany obecną sytuacją na świecie. Groźba ataków terrorystycznych czy widmo konfliktów zbrojnych, skutecznie wyeliminowało wśród wielu rodaków chęć spędzania urlopu w Turcji czy tanim i popularnym Egipcie.

Po drodze nad morze

Podróżując po Polsce znacznie chętniej korzystamy z aplikacji mobilnych online. Wiąże się to z tym, iż obecnie plany taryfowe użytkowników smartfonów pozwalają na to niemal bez ograniczeń. Poza granicami kraju wciąż należy liczyć się z opłatami roamingowymi, które mimo, że są coraz tańsze, przy dużym zużyciu będą jednak zauważalne na rachunku telefonicznym – mówi Piotr Domański, ekspert rynku telekomunikacyjnego.

Do najbardziej popularnych narzędzi online wśród kierowców należą ostrzegacze drogowe i nawigacja. Wśród ostrzegaczy te, z których najchętniej korzystają kierowcy to Yanosik, Rysiek czy Coyote, a o miano lidera nawigacji online w Polsce walczy NaviExpert, AutoMapa i Google. Co ciekawe, nawigacja nie pełni już tylko roli narzędzia prowadzącego z punktu A do punktu B, lecz staje się coraz częściej swoistym pilotem czy niezbędnikiem kierowcy. Potwierdzają to przedstawiciele dostawcy nawigacji NaviExpert, którzy przeprowadzili badania dotyczące najbardziej poszukiwanych miejsc użyteczności publicznej. Jak się okazało, prym wiodą stacje benzynowe.

Według Adama Bąkowskiego, Prezesa NaviExpert, większość kierowców wyruszających w długą podróż, nie ma z góry zaplanowanych miejsc, w jakich będzie tankować paliwo. Zazwyczaj jest to spontaniczna decyzja, podyktowana stanem baku. I wówczas zaczyna się, często nerwowe nawet, poszukiwanie najbliższej stacji benzynowej. Doskonale sprawdza się w tym przypadku nasza nawigacja. Jest to również sygnał dla osób zajmujących się promocją zarówno stacji paliw, jak i innych punktów użyteczności publicznej do tego, by znaleźć się w wynikach wyszukiwania lokalnego – mówi Bąkowski.

Jak wskazują bowiem badania, na kolejnych miejscach uplasowały się punty gastronomiczne (fast-foody, bary, restauracje) i apteki. Szacuje się, że odpowiednie używanie przez marketerów narzędzi związanych z wyszukiwaniem lokalnym, może zwiększyć ruch, a tym samym wolumen sprzedaży nawet o 30 procent w skali roku. Takie wnioski płyną z ust prelegentów konferencji Geomarketing Forum, której jestem organizatorem.

Bankomat, apteka, lekarz

Z aplikacji mobilnych Polacy korzystają nie tylko w drodze, ale również w miejscu spędzania urlopu. Wyszukiwanie lokalne jest szczególnie ważne i popularne w sytuacjach, kiedy na nieznanym terenie czegoś nagle potrzebujemy. Może to być na przykład bankomat lub apteka – tłumaczy Wojciech Komosa, kierownik PR i marketingu w Eniro Polska. Poza punktami farmaceutycznymi, aplikacje, takie jak Panorama Firm, są istotne podczas poszukiwania najbliższego warsztatu samochodowego, lekarza internisty czy stomatologa. Podyktowane to jest przykrymi urokami urlopów, które niestety mogą każdego spotkać. Grunt, by wiedzieć, jak w takiej sytuacji się odnaleźć – dodaje Komosa.

I podobnie jak w przypadku nawigacji, także tutaj szczególnie ważna dla biznesu lokalnego jest obecność w jak największej liczbie aplikacji umożliwiających wyszukiwanie lokalne. Począwszy od Google, poprzez Panoramę Firm, Facebook, Foursquare czy inne narzędzia z zakresu social media.

Opinie, rekomendacje i polecenia

W dzisiejszych czasach znaleźć to jedno, a zweryfikować to drugie. Jak mówił Stalin – ufaj, ale kontroluj. Tak samo jest z pokoleniem Millenialsów, dla którego dedykowane w dużej mierze są wszelkie rozwiązania mobilne. To dlatego tak dużą popularność zyskały serwisy typu HolidayCheck czy TripAdvisor, gdyż można za ich pośrednictwem dowiedzieć się od innych użytkowników o prawdziwej zawartości konkretnej oferty turystycznej.

Podobnie jest na innych polach. Użytkownicy Yelp oceniają punkty gastronomiczne, w Google można przeczytać opinię dotyczącą niemal każdego punktu usługowego, jaki się tam znajduje, a ZnanyLekarz.pl oferuje informacje na temat przedstawicieli służby zdrowia. To szczególnie istotne w momencie, kiedy w danej miejscowości turystycznej jest na przykład trzech stomatologów, a urlopowicz musi któregoś natychmiast wybrać – tłumaczy Iwona Gawryś-Dziedzic, PR Manager w ZnanyLekarz.pl. Wybranie tego z najlepszą opinią minimalizuje ryzyko kolejnej wizyty – dodaje. Wtóruje jej Krzysztof Przewoźniak z Fundacji Smart Health Zdrowie w 3D, który uważa, że umiejętność świadomego posługiwania się narzędziami technologicznymi, to jeden z elementów dbania o zdrowie i minimalizowania ryzyka ponownych zachorowań.

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Exit mobile version