TikTok to jedna z najszybciej rosnących aplikacji, jeśli wziąć pod uwagę liczbę użytkowników. I wbrew pozorom, nie tylko tych najmłodszych. I mimo ogromnego zaangażowania dziesiątek milionów użytkowników z całego świata, marketerzy – a w szczególności marek luksusowych i premium, wciąż nie widzą potencjału, jaki niesie obecność na TikTok.
W media społecznościowe trzeba umieć grać, by wygrywać. A co można wygrywać? Zaangażowanie użytkowników. Bo o to toczy się ta gra. I o ile marketerzy doskonale nauczyli się Facebooka i Instagrama, to wciąż uczą się jeszcze Twittera czy LinkedIn, to z TikTok jest mocno słabo. Zwłaszcza w obrębie marek luksusowych i premium.
Na próżno szukać tam marek motoryzacyjnych, modowych czy technologicznych. Dziwi ta sytuacja, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że filmiki użytkowników prezentujących różne marki, mają po kilkaset tysięcy odsłon i równie dużo lajków. To tak, jakby świadomie trwonić potencjał młodej grupy nabywczej. Ba… obecność na TikTok dla wielu marek może być znacznie łatwiejsza, niż Instagram, którą większość brandów wykorzystuje jak tablicę ogłoszeniową.
Zatem, jeśli interesuje Cię konkretna marka z obszaru premium, szukaj po hashtagach i obserwuj właśnie konkretne hashtagi. Lepszej propozycji póki co dla Ciebie nie mamy. Znajdziesz tam za to wielu nowych influencerów, którzy naprawdę dużo serca wkładają w te krótkie i często zabawne produkcje.
