W ciągu niespełna trzech lat w branży marketingowej zaczną być wykorzystywane inteligentne rozwiązania, dzięki którym działania ludzi mające na celu usprawnienie interakcji z odbiorcami przestaną być konieczne. A to wszystko dzięki smart marketing.
Inteligentne technologie to nie tylko automatyzacja powtarzalnych operacji. Wraz z rosnącym zaawansowaniem systemów komputerowych pojawiają się programy zdolne badać, oceniać i podejmować decyzje bez udziału człowieka. Według analityków z firmy Gartner, trend ten obejmie wkrótce branżę marketingową, a inteligentne urządzenia i struktury będą działać w imieniu zarówno sprzedawców, jak i klientów. Narzędzia te będą odpowiedzialne m.in. za gotowe spersonalizowane wiadomości, a miliardy dolarów przeznaczone na zakupy online będą przechodzić przez „ręce” mobilnych asystentów cyfrowych. Dużymi krokami zbliża się świat smart marketing.
Technologie w marketingu staną się wkrótce tak inteligentne, że zaczną wykonywać zadania, które od zawsze wymagały bezpośredniego udziału człowieka – twierdzi Adam Sarner, wiceprezes Gartner for Marketing Leaders.
Co wydarzy się w 2016 r. w marketingu?
1. Automatyzacja contentu (treści) i pozostawanie w kontakcie z odbiorcami w czasie rzeczywistym.
Technologie umożliwiają szybsze tworzenie treści na podstawie lokalizacji czytelnika. Materiały będą miały wyższą jakość oraz będzie je cechować spójność i lepszy dobór formatu przez zautomatyzowanie redaktorów. Już teraz 70 procent marketerów używa silników zautomatyzowanych decyzji w celu przygotowania części treści na swoich stronach internetowych oraz w e-mailach.
2. Asystenci cyfrowi będą w stanie kreować wyjątkowe i zróżnicowane odczucia klientów związane z korzystaniem z produktu lub usługi
Topowe rozwiązania z zakresu asystentów cyfrowych będą obejmować rozpoznawanie twarzy i identyfikację głosową, wykrywanie emocji, przetwarzanie języka naturalnego oraz danych profilu odbiorców. Asystenci będą zdolni do uczenia się dzięki treningowi i każdej interakcji z klientem. W efekcie przysłużą się lepszemu przewidywaniu i realizacji poszczególnych etapów procesu zakupu.
3. Algorytmy zastąpią badania mające na celu lepsze poznanie klienta
Zamiast badań, marketerzy zaczną wykrywać postawy i opinie wyłącznie na podstawie zachowań w sieci, używając w tym celu analiz zachowań społecznych, głosu klientów i neurometryki (badanie częstotliwości fal mózgowych powiązanej z ogólnymi procesami psychologicznymi).
4. Zainteresowanie przeniesie się z aplikacji na mobilną sieć
Marketerzy przesuną uwagę z aplikacji na mobilny internet z powodu rozczarowujących wyników oprogramowania. Ich opracowanie i wdrożenie oznacza wydatki na poziomie od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy dolarów, podczas gdy konsumenci mają tendencję do korzystania z przeglądarek w smartfonach, a nie z aplikacji, podczas wyszukiwania lub zbierania cen o produktach i usługach.