Wyleasinguj sobie ładowarkę do samochodu elektrycznego

Rośnie liczba samochodów elektrycznych na polskich drogach. Wciąż jednak problemem jest niewystarczająca infrastruktura systemów ładowania tych aut. Dla wielu przedsiębiorców rozwiązaniem bolączek związanych z eksploatacją elektryków może być leasing ładowarek do samochodów elektrycznych. Taka możliwość pojawia się dzięki współpracy elocity z Santander Leasing Polska.

Coraz więcej przedsiębiorców w Polsce decyduje się, bądź rozważa zakup samochodu elektrycznego. Jednak to dopiero połowa szczęścia, bo często w trakcie eksploatacji auta, problemem staje się infrastruktura miejska, gdzie ewidentnie brakuje wystarczającej liczby punktów ładowania samochodów elektrycznych. Rozwiązaniem bolączki tych problemów może być oferta elocity – dostawcy kompletnego systemu zarządzania stacjami ładowania aut elektrycznych oraz Santander Leasing. W skrócie – teraz możecie poza samochodem, wyleasingować również ładowarkę. I to za kwotę nieprzekraczającą 300 zł miesięcznie. Słabo? Nie wydaje mi się. Tyle właśnie powinien kosztować leasing ładowarek do samochodów elektrycznych.

Zakładam, że może do 2025 będzie mnie stać na zakup mojego wymarzonego Cadillac Escalade w wersji elektrycznej, bo wtedy taka jego wersja ma pojawić się na rynku. Tesla jakoś nigdy zbyt mocno mnie nie podniecała, choć fajny ruch wykonali z możliwością zagrania w Cyberpunka 2077 i Wiedźmina przy wykorzystaniu ekranu w tym aucie. Cybertruck tylko mi się serio podobał, nawet doradzałem Premierowi Morawieckiemu jego zakup. Zatem może w tym 2025 razem z tym Escaladem wezmę w pakiecie ładowarkę od elocity. Problem jedynie w tym, że tak jak w Polsce nie ma przedstawicielstwa Cadillaca, tak i elocity póki co, chyba nie ma wspólnej oferty z żadnym importerem motoryzacyjnym, bądź dealerem. A szkoda. Bo aż się prosi, by zrobić sprzedaż wiązaną. Michał (Baranowski – CEO elocity), no przecież wiesz, jak to się robi…

W każdym razie liczba elektryków w Polsce wzrasta. W zeszłym roku roku zarejestrowano w Polsce prawie 10 tysięcy takich aut. Niby niewiele, bo całkowita liczba rejestracji samochodów osobowych wyniosła ponad 428 tysiące. Rzekłbym, że to wręcz wstyd się tym chwalić, jednak to zawsze o 140 procent więcej w stosunku do roku poprzedniego. Hybryd w to nie wliczam, bo to generalnie jakiś żart jest. Jeśli ta tendencja zostanie zachowana, to 2021 będzie grubym rekordem. Może trafimy 20 tysi. Sorry za zgryźliwość, ale skoro jeśli prawda jest taka, że od elektromobilności odwrotu już nie ma, a nie ma, to te 10 czy nawet 20 tysięcy rejestracji jest kroplą w polskim motoryzacyjnym morzu. Przynajmniej dopóki nas lodowce nie zaleją. Dlatego nieco dziwię się, że taki wolny mamy jej przyrost na polskich drogach. Być może powody są dwa: zasięgi aut elektrycznych i dostępność ładowarek.

Leasing ładowarek do samochodów elektrycznych

Przynajmniej jeden z tych dwóch problemów postanowił rozwiązać dostawca ładowarek do samochodów elektrycznych – polska spółka elocity. Wraz z Santander Leasing, firma uruchomiła możliwość finansowania zakupu ładowarek samochodów elektrycznych poprzez leasing. Niby nic wielkiego, bo nie oni pierwsi przecież z taką ofertą wychodzą na rynek, ale warto wiedzieć i nieustannie przypominać, że ładowarki też można sobie wrzucić w tę formę finansowania. To ważne, szczególnie dla przedsiębiorców, którzy chcieliby sobie otworzyć domową stację ładowania. Kolejny punkt do męskich przechwałek przy piwie – nie masz własnej stacji ładowania, no co ty…. Następny krok to zakup ratalny dla klientów indywidualnych. Michał, jak to czytasz, zobaczysz, że za kilka lat przyznasz mi rację w tej kwestii. Ty wrzucaj je już do Media Marktów i innych Castoram.

Ile stacji ładowania samochodów elektrycznych jest w Polsce?

Obecnie, jak wynika z komunikatu Santander Leasing, w naszym kraju dostępnych jest 1 364 stacji ładowania, co przekłada się na 2 641 punktów. 67 procent stacji to stacje AC (prąd przemienny), a 33 procent – DC (prąd stały). Najwięcej z nich umiejscowionych jest w Warszawie – 160 sztuk. Jeśli liczba samochodów elektrycznych drastycznie wzrośnie, to przy obecnym stanie rzeczy zrobi się dramat. Już widzę te kolejki pod stacjami. Będzie można umawiać się na nocne czuwanie. Być może jednak nie będzie tak źle, bo PSPA szacuje, że 2025 roku w Polsce może powstać nawet do 48 tysięcy ogólnodostępnych punktów ładowania samochodów elektrycznych. Kluczowe jednak jest tu słowo „może”. W zakresie infrasktruktury prywatnej i półprywatnej, PSPA szacuje polski potencjał nawet na 110 tys. punktów.

Dla kogo leasing ładowarek do samochodów elektrycznych?

Generalnie dla wszystkich, którzy mają nieco oleju w głowie i nie mieszkają w blokach. Chociaż i w tym przypadku można pewnie dogadać się ze wspólnotą i coś w tym kierunku zrobić. Wiem, że takie projekty już powstają. Jednak każdy, kto dysponuje własnym domem, powinien rozważyć leasing, bądź zakup ładowarki do samochodów elektrycznych. Być może będzie to nawet impuls do zakupu pierwszego, czy kolejnego w rodzinie elektryka. Poszedłbym nawet dalej, że deweloperzy na etapie stawiania nowych inwestycji, też powinni mieć to na uwadze.

Drugą grupą są przedsiębiorcy oraz osoby zarządzające firmami. Niezależnie od tego czy wasza flota firmowa jest już w jakiejś części zelektryfikowana, z pewnością ładowarka dla samochodów osobowych dostępna dla pracowników, będzie jednym z ciekawszych w najbliższych latach benefitów pracowniczych. Lepszym niż te owocowe czwartki, które na większości nie robią już wrażenia. Btw. pandemia wcześniej czy później się skończy i w jakimś stopniu pracownicy powrócą jednak do biur. Niektórzy już cholery dostają na zdalnym, więc system pracy hybrydowej to będzie minimum.

Trzecią grupą są wszyscy, którzy chcieliby zarabiać na oferowaniu możliwości ładowania samochodów elektrycznych. elocity kieruje swoje usługi również i do takich podmiotów, dostarczając im kompletny pakiet, czyli stację ładowania wraz z jej montażem, pozwolenia formalne oraz system do zarządzania stacją ładowania w chmurze. Zatem jeśli macie jakiś swój punkt handlowo-usługowy i dysponujecie przy nim własnym parkingiem, być może to też jest źródło dodatkowego dochodu, bądź magnes dla klientów. Pomysłów i możliwości na zarabianie dzięki ładowaniu aut elektrycznych jest wiele. Ale to temat na osobny materiał.

Podobają Ci się treści, które tworzę? Wesprzyj mnie jako twórcę




Paweł Kacperek
Jestem niezależnym blogerem technologicznym, twórcą treści, mówcą technologicznym i futurystą. Mam fioła na punkcie Internet of Things, którego rozwiązania dotykają niemal każdej gałęzi życia i gospodarki. Głównie o tym piszę. Zapraszam Cię na mój blog technologiczny, który mam nadzieję - będziesz często odwiedzać. Bo jako typ skręcony technologicznie, zrobiłem sobie bloga, jaki sam chciałbym czytać. Nawet jak opisuję jakieś newsy, to zazwyczaj opatrzone są one moim komentarzem, wynikającym ze specyficznego punktu patrzenia na tech. #żyjinteligentnie

Instagram

Treści, które tutaj tworzę są bezpłatne i zawsze takie będą. Nie zamykam ich za żadnym paywallem, jak to robią inni, bo czerpię radość z tego, że chcecie je czytać. Mam jednak prośbę - zaobserwujcie mój instagram, bo wrzucam tam relację za każdym razem, jak się tylko pojawi nowy wpis u mnie na blogu. Będzie mi miło, wiedząc, że mnie obserwujecie ;) https://instagram.com/pawelkacperek

Mój kanał na YouTube

Zerknij też na to