Badania pokazują, że autentyczność w mediach społecznościowych przekłada się na lepsze zdrowie psychiczne i mniejszy stres. Niby oczywista rzecz, ale jak się okazuje, autentyczność w rzeczywistym świecie, nie ma aż takiego wpływu na dobrostan psychiczny. Co więcej, pokolenie Z uważa się za bardziej autentycznych w SoMe niż starsi uczestnicy badania.
Wpływ mediów społecznościowych na zdrowie psychiczne stał się w ostatnich latach tematem licznych badań. Co chwile pojawiają się nowe, często nawet różniące się od siebie. Z badania przeprowadzonego przez naukowców z Polski i Niemiec wynika, że ilość czasu spędzonego w mediach społecznościowych nie ma znaczącego wpływu na zdrowie psychiczne.
Co więcej, okazało się, że aktywne korzystanie z mediów społecznościowych pozytywnie wpływa na zdrowie psychiczne, a bierne może mieć negatywne skutki, na przykład w postaci depresji, lęków i stresu. Coś w tym z pewnością jest, choć znam też przykłady naprawdę aktywnych influencerów, których ta aktywność doprowadziła do depresji. Ale być może badanie nie dotyczyło osób z potężnymi zasięgami.
W każdym razie, udało się także wykazać związek między autentycznością, rozumianą jako stopień, w jakim ktoś czuje się wierny sobie, a ogólnym dobrostanem. Rola mediów społecznościowych w kształtowaniu tego poczucia autentyczności nie została jednak wcześniej dokładnie zbadana i właśnie to stało się punktem wyjścia do pracy badawczej Camerona Bunkera we współpracy z naukowcami z Uniwersytetu Gdańskiego i Uniwersytetu Ruhry w Bochum w Niemczech.
W badaniu wzięło udział niemal 200 studentów. Wszyscy byli aktywnymi użytkownikami mediów społecznościowych i mieli ukończone 18 lat. Badanie trwało dwa miesiące i przeprowadzono je w dwóch fazach, stosując badania podłużne. Mierzono w nich dwa kluczowe obszary: postrzeganą autentyczność i zdrowie psychiczne.
Co ciekawe, studenci, którzy na początku badania postrzegali siebie na platformach mediów społecznościowych jako bardziej autentycznych, czuli się mniej zestresowani i cechowali się lepszym zdrowiem psychicznym. Okazało się też, że jedynie autentyczność w mediach społecznościowych miała istotny wpływ na lepsze zdrowie psychiczne. Autentyczność w prawdziwym życiu nie miała w tym kontekście większego znaczenia.
Warte zauważenia są też wyniki badania, w którym te same aspekty zostały porównane w odniesieniu do pokolenia Z i wcześniejszych pokoleń, np. baby boomers.
– Przedstawiciele pokolenia Z dostrzegają u siebie mniejszy kontrast niż pokolenie baby boomers. Uważam, że niekoniecznie przekłada się to na autentyczność, ponieważ na przykład możemy postrzegać siebie jako autentycznych w mediach społecznościowych, ale uważać, że jesteśmy w nich zupełnie inni niż w świecie rzeczywistym. Możemy czuć, że media społecznościowe są jedynym miejscem, gdzie możemy być naprawdę sobą i postrzegać siebie jako autentycznych w tym świecie, ale nie musi to oznaczać, że w obydwu wymiarach jesteśmy tą samą osobą. Nie chcę powiedzieć, że z moich danych wynika jednoznacznie, że pokolenie Z jest faktycznie bardziej autentyczne w mediach społecznościowych, ale że tak siebie postrzega w tej przestrzeni, co ma wpływ na dobrostan psychiczny – kwituje Cameron Bunker.