W dobie pandemii koronawirusa alternatywą dla tradycyjnych wizyt w gabinecie stała się telemedycyna, a ściślej mówiąc – teleporady. Eksperci wskazują, że zwłaszcza choroby serca, płuc, cukrzyca, nowotwory czy choroby neurologiczne wymagają szybkiej diagnozy, leczenia i monitorowania przez lekarza, a teleporada to dobre narzędzie do wstępnej oceny stanu zdrowia pacjenta.
Postawienie służby zdrowia w stan alarmowy i koncentracja na walce z COVID-19 wpłynęły na ograniczenie możliwości opieki nad pacjentami z innymi chorobami. W kryzysowej sytuacji alternatywą dla pacjentów wymagających konsultacji albo kontynuacji leczenia chorób przewlekłych są teleporady. Zresztą co tu dużo mówić. Moja siostra czy znajomi właśnie z tej formy najczęściej ostatnio korzystają. A jeszcze na początku roku dla wielu osób było to nie do pomyślenia.
I o ile w kwietniu czy maju to była zupełna nowość zarówno dla lekarzy, jak i placówek medycznych, tak dzisiaj teleporady stały się wręcz standardem. Nawet od wideowizyt medycy już nie stronią tak bardzo, jak na początku. Wiem, że dla wielu było to nie do przebrnięcia z dwóch powodów – po pierwsze musieli rozmawiać na wideo, a po drugie musieli się nauczyć obsługi kamer. Ale nie taki diabeł straszny jak go malują. Zresztą w sierpniu weszło w życie rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie standardu organizacyjnego teleporady w ramach podstawowej opieki zdrowotnej. Zawiera ono standardy i wytyczne dla lekarzy POZ dotyczące udzielania teleporad, precyzując m.in. sposób rejestracji pacjentów, formy udzielania porad zdalnych czy kwestie związane z organizacją pracy. Zgodnie z rozporządzeniem teleporada udzielana jest m.in. w formie porady telefonicznej, wideorozmowy, a w uzasadnionych przypadkach – także drogą mailową. Udziela jej lekarz, pielęgniarka bądź położna w zakresie swoich kompetencji, a o możliwości i sposobie realizacji takiej zdalnej wizyty powinna poinformować przychodnia.
Teleporada – jak się przygotować?
Skoro do dyspozycji pacjenta jest jedynie rozmowa telefoniczna bądź wideo, warto ten czas jak najlepiej wykorzystać i odpowiednio się do niego przygotować. Jak to zrobić? Otóż o tym m.in. informuje kampania edukacyjna „Badaj Się i Lecz”, zainicjowana przez organizacje pacjentów. We współpracy z krajowym konsultantem w dziedzinie medycyny rodzinnej i prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej przygotowano materiały edukacyjne, które krok po kroku pokazują, jak przygotować się do teleporady i jak przebiega taka zdalna wizyta.
- Po pierwsze sprawdź, czy możesz swobodnie rozmawiać i czy nikt nie będzie Ci przeszkadzał, rozpraszał, czy Cię krępował.
- Zanotuj sobie odpowiedzi na kilka pytań: jakie niepokojące objawy zaobserwowałeś? Od jak dawna i z jakim nasileniem występują? W jakich okolicznościach pojawiły/pojawiają się te objawy?
- Czy i ewentualnie jak leczyłeś się samodzielnie / modyfikowałeś dotychczasowe leczenie?
- Jakie leki / inne preparaty stosujesz przewlekle i w jakich dawkach?
- Jakie masz inne choroby oprócz tej, której objawy Cię zaniepokoiły?
- Czy potrzebna Ci recepta na leki, które przyjmujesz przewlekle?
- Przygotuj pytanie, jakie chciałbyś zadać lekarzowi.
- Dodatkowo przygotuj: PESEL, wynik pomiaru temperatury ciała, ostatnie wyniki badań
dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas podkreśla, że w czasie pandemii, z całą pewnością teleporada jest bardzo dobrym narzędziem do kontaktu pacjenta chorego przewlekle ze swoim lekarzem. Ma on możliwość skonsultowania wyników badań, omówienia niepokojących objawów i ustalenia wizyty osobistej, jeśli jest taka konieczność.
Przed teleporadą lekarz bądź pielęgniarka POZ musi potwierdzić tożsamość pacjenta. Może to zrobić na podstawie danych z dokumentacji medycznej, po okazaniu dokumentu tożsamości (w przypadku wideoporady) albo przy wykorzystaniu elektronicznego konta pacjenta. Podczas zdalnej wizyty lekarz przeprowadza konsultację i analizuje dokumentację medyczną, może też wypisać e-receptę, e-skierowanie czy e-zlecenie na wyroby medyczne. Jeżeli uzna, że problem zdrowotny pacjenta wymaga jednak wizyty w placówce – wskaże taką konieczność.
– Oprócz teleporad oczywiście nadal świadczenia są też udzielane osobiście. Lekarze pracują w zabezpieczeniu, mają środki ochrony osobistej. Prosimy pacjentów również o to, aby do placówek opieki zdrowotnej przychodzili zabezpieczeni w maseczki, dezynfekowali dłonie. W przypadku wystąpienia dolegliwości, niepokoju, utrzymujących się objawów – opieka zdrowotna działa i pracuje. Musimy robić wszystko, żeby choroby przewlekłe były diagnozowane i leczone, niezależnie od tego, jak długo jeszcze potrwa pandemia – podkreśla krajowy konsultant w dziedzinie medycyny rodzinnej.