PGE Ventures inwestuje w startupy z branży energetycznej. Tym razem do portfela funduszu dołącza startup PySENSE działający na styku Internet of Things i Internet of Energy, a dokładniej w sektorze smart metering. Mówiąc jeszcze bardziej obrazowo – PySENSE dostarcza moduły komunikacyjne do inteligentnych liczników.
Dzisiaj niemal każdy duży gracz na rynku – czy to bank, czy to operator telekomunikacyjny, czy dostawca energii ma swój własny fundusz inwestycyjny, który wyłapuje startupy, mogące przydać się za jakiś czas. Trochę taki skauting technologiczny. Pewnie wychodzi z tego coś sensownego w mniej niż jednym przypadku na dziesięć, ale jak kiedyś powiedzieli mi założyciele jednego z podobnych funduszy z kategorii seed, niech wypali jedna na 10 inwestycji, to wszystkim będzie się to opłacało. Dużym graczom, takim jak na przykład PGE jeszcze bardziej, bo nie oszukujmy się – kwoty, które oni poprzez swoje fundusze wykładają na inwestycje, to dla nich są tzw. pocket money. Ale te pocket money, mogą pozwolić złapać oddech małym startupom i skupić się na tym, by zrobić w końcu tę przewagę na rynku. A jeśli chodzi o technologie, jest to wielce prawdopodobne.
I być może z takiego założenia wyszli właśnie analitycy inwestycyjni w PGE Ventures, dając zielone światło na włożenie kasy w PySENSE. Startup ten, mimo młodego stażu doskonale znany jest w branży energetycznej. Głównie za sprawą relacji swoich założycieli, którzy na energetyce i Internet of Things zjedli zęby. W każdym razie spółka dostarcza modemy komunikacyjne do inteligentnych liczników, umożliwiając zdalny odczyt danych pomiarowych. Ponadto uczestniczy w projektach realizowanych m.in. przez Orange, Innogy (pilotaż wdrożenia 1800 inteligentnych liczników w Warszawie), PGE Systemy (pilotaż wdrożenia LTE450), współtworzy laboratoria Internetu Rzeczy (Orange IoT Lab), bada i testuje wraz z partnerami najnowsze technologie komunikacyjne, podążając za światowymi trendami dla rozwiązań dedykowanych energetyce.
Mało? Jak na startup to chłopaki sobie doskonale radzą i wiedzą, jak robić biznes, co w przypadku startupów tech wcale nie jest takie oczywiste. Pewnie bez tej inwestycji też całkiem nieźle daliby sobie radę, ale z nią będzie im jeszcze łatwiej. A przede wszystkim, jako spółka z portfolio Grupy PGE, ma szansę na bezprzetargowe wdrażanie swoich rozwiązań. A to ma znacznie większą wartość, niż inwestycja, której wysokości nie znam. Z tego co wiem, panowie z PySENSE mają ambicję wyjść poza Polskę i mocno celują w globalne rynki, chociażby współpracując z międzynarodowymi partnerami, więc kto wie – może rzeczywiście nieco namieszają na światowym rynku Internet of Energy / Smart Metering, który – bądź, co bądź – wciąż jest jeszcze w bardzo dużym stopniu do zagospodarowania. Wedle analityków, do 2025 liczba inteligentnych na świecie ma przekroczyć liczbę 188 milionów. Oczywiście mówię o licznikach wszystkich mediów, nie tylko energii. Niemniej – to wciąż pięknie wygląda.