W minionym roku dużo mówiło się na temat 5G w Polsce, zresztą będzie się mówić jeszcze więcej, bo kilku dostawców chce swoją technologię sprzedać operatorom, a operatorzy jak ją kupią, to będą się tym chwalić i zachęcać do budowania różnych rozwiązań i aplikacji w oparciu o 5G.
Więc jakbym miał przewidywać trendy technologiczne w Polsce w 2020, to z pewnością postawiłbym na rozwój 5G. I wraz z Nowym Rokiem, moje zeszłoroczne jeszcze rozważania potwierdził Plus. W przeciwieństwie do Orange, Plus nie chwali się, że testuje 5G. Oni pochwalili się, że zaczynają już tę sieć budować. Taka subtelna różnica i delikatny noworoczny pstryczek w kierunku pomarańczowego operatora. Nie ma to jak rozpocząć Nową Dekadę dobrym pierdolnięciem. Lepszym niż transfer Ibrahimovicza do Milanu.
Warszwa, Gdańsk, Katowice i jeszcze cztery miasta
Plany są ambitne, bo już w pierwszym kwartale 2020, klienci co najmniej 7 miast w całej Polsce będą mogli korzystać z pierwszej w Polsce, komercyjnej sieci 5G na częstotliwości 2600 MHz TDD. To szczęście spotka mieszkańców Warszawy, Gdańska, Katowic, Łodzi, Poznania, Szczecina i Wrocławia.
Nie wiem jak Wy, ale ja się łapię. Tyle, że będę musiał operatora zmienić 😉 Wracając jednak do Plusa, to budowa sieci, jest efektem przeprowadzonych testów w 2019 roku, które zakończyły się w grudniu. Nie da się ukryć, że świat, w którym żyjemy dość mocno się zmienia, a nasza konsumpcja danych jest coraz większa. Stąd już potrzebujemy i będziemy jeszcze bardziej potrzebowali jeszcze szybszego, bardziej niezawodnego i stabilnego transferu danych.
Pamiętajmy przy tym, że z dobrodziejstw 5G skorzystamy nie tylko my – rynek masowy, lecz również biznes. W zasadzie wszystkie sektory gospodarki. Począwszy od motoryzacji czy transportu, na medycynie kończąc, gdzie łączność 5G może oznaczać znacznie szybszą diagnostykę, która może być efektem integracji różnego rodzaju usług zdrowotnych pomiędzy placówkami na całym świecie. Innymi słowy, jak pojedziemy do pięknej Szwajcarii na ferie zimowe i nie daj boże coś tam nam przytrafi się na stoku, to tamtejsza służba zdrowia mogłaby mieć dostęp do całej naszej dokumentacji medycznej w Polsce. Fajnie, nie? I wcale to nie jest już takie pobożne życzenie Kacperka, który ma fioła na punkcie Internet of Things i od lat trąbi o takich możliwościach, tylko realne możliwości.
5G to także smart city. Pojęcie szerokie, jak rzeka i odmieniane w Polsce już chyba przez wszystkie możliwe przypadki. Niektórzy włodarze miast pewnością rzygają na sam dźwięk tego słowa, bo przez kilka ostatnich lat, różnej maści dostawcy technologiczni, włączając w to operatorów telekomunikacyjnych, chcieli zrobić ich miasta jak najbardziej inteligentne. Zwłaszcza za unijne środki. Jednak prawda jest taka, że wiele usług w ramach inteligentnego miasta, dzięki 5G można będzie zrealizować teraz lepiej i szybciej. Transport, monitoring wizyjny czy rozpoznawanie twarzy, to tylko wierzchołek góry inteligentnego miasta i ja się serio z tego bardzo cieszę.
Plus umie w 5G
I wszystko wskazuje na to, że Cyfrowy Polsat i Polkomtel – operator sieci Plus, doskonale zdają sobie z tego sprawę i wiedzą, że budowa komercyjnej sieci 5G, to nie fanaberia, lecz biznesowa konieczność.
W budowanej sieci 5G kluczowym elementem jest wykorzystanie technologii TDD (Time Division Duplex), której jedyne komercyjne wdrożenia w Polsce posiada Grupa Cyfrowy Polsat w paśmie 2600 MHz (2570-2620 MHz). Innymi słowy, TDD pozwala na realizację transmisji danych z wykorzystaniem jednego, wspólnego fragmentu pasma do naprzemiennej w czasie transmisji downlink/uplink.
Dalej nie rozumiecie, o czym piszę? To zacytuję w tym miejscu słowa Justyny Kulki z Plusa: „Działanie TDD można porównać do ruchu na nowoczesnej autostradzie – zamiast tłoczyć się w kolejkach na bramkach, w piątek wieczorem otwieramy 4 pasy autostrady np. z Łodzi do Gdańska, a w niedzielę 4 pasy w odwrotnym kierunku. Z kolei na zwykłej autostradzie, gdy w jednym kierunku jest korek to w drugą stronę ruch jest minimalny i nic nie da się z tym zrobić – tak działa technologia FDD. Cyfrowy Polsat jako jedyny operator na polskim rynku używa technologii TDD zarówno w LTE jak i w 5G”
Zrozumieli? To dodam jeszcze, że rozwiązanie zastosowane w budowie 5G przez Plusa, to najnowocześniejsza technologia, która od niedawna jest wprowadzana na świecie. Wykorzystanie do tego celu częstotliwości 2600 MHz jest znane z działających już na świecie komercyjnych sieci 5G w USA oraz w Chinach.
Czyli podczas przyszłorocznego sylwestra Polsat nie da się już pobić TVP, zrobi galę Disco Polo, pozaprasza wszystkich kogo się da, a abonenci będą to bez problemu mogli oglądać na swoich smartfonach, tabletach, zegarkach i czym tam jeszcze sobie chcecie. I nie będzie się cięło. Lub dostaną, to w pushach. By zrobić oglądalność. Zobaczycie. No chyba, że TVP dogada się z Orlenem i z nowego bolidu Kubicy puszczą w sylwestra streaming. Jak składa Wam życzenia i reaguje na Wasze. Przy prędkości powyżej 200 km/h. Kiedyś Samsung już pokazał, że da się. Bez Roberta oczywiście. Tak czy inaczej będzie się działo – nie tylko w sylwestra ’20. 5G w Polsce stało się faktem. Witam w 2020. A ty Polkomtel – jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili!
