Technologie w transporcie drogowym, które pomogą zarabiać więcej

Co zrobić, by firmy transportowe były wciąż rentowne? Zwłaszcza w dobie nieustannie rosnącej konkurencji? Moja odpowiedź brzmi: wdrażać technologie w transporcie drogowym, a w szczególności te, oparte o Internet Rzeczy.

Sektor TSL daje wiele możliwości, aby z powodzeniem wdrażać nowe rozwiązania informatyczne. Narastająca konkurencja oraz wzrost kosztów prowadzenia działalności gospodarczej doprowadziły do sytuacji, w której przedsiębiorcy poszukują, a często wręcz muszą poszukiwać nowych rozwiązań, jakie pomogą im przetrwać. Powoli mijająca pandemia jest tego doskonałym przykładem. Być może nie zawsze trzeba się przebranżawiać, jak doradzał jeden z przedstawicieli naszego rządu, lecz przede wszystkim postawić na nowe technologie w transporcie drogowym, które mogą przyczynić się do obniżenia wydatków, zwiększenia atrakcyjności przewoźnika na rynku, a co za tym idzie maksymalizacji jego dochodów. Potwierdza to raport PwC z 2019 roku – Transport przyszłości. Wynika z niego, że aż 54% firm transportowych oczekuje zwiększenia przychodów po zastosowaniu cyfrowych narzędzi w swojej firmie.

Technologie w transporcie drogowym – telematyka to już za mało

Przez wiele lat podstawowymi narzędziami technologicznymi wspomagającymi pracę zarówno kierowców, ale także osób zarządzających flotą czy całymi firmami transportowymi, była nawigacja satelitarna oraz systemy monitoringu gps. Jednak w dzisiejszych czasach to zdecydowanie za mało. Potwierdza to Mateusz Włoch, ekspert Inelo, który ocenia, że w najbliższej przyszłości będą rozwijane systemy zarządzania transportem. Głównie dlatego, że obecnie rynek transportowy boryka się z ogromnym problemem braku rąk do pracy, a technologie w transporcie drogowym bezsprzecznie usprawniają wykorzystanie dostępnych zasobów. W sytuacji, gdy permanentnie brakuje wykwalifikowanych pracowników, należy korzystać z rozwiązań, automatyzujących wszelkie procesy i wspierających na dzień prowadzenie działalności. Nie można bać się tego, czym są nowe technologie w transporcie drogowym, należy je tylko właściwie stosować.

Technologie w transporcie drogowym, które usprawnią prowadzony biznes

W przytaczanym przeze mnie raporcie PwC – Transport Przyszłości wyróżniono najważniejsze rozwiązania technologiczne, bez wdrożenia których firmy transportowe mogą mieć problemy z utrzymaniem się nawet na rynku. I mimo, że PwC dokonało tego ponad 2 lata temu, zalecenia są wciąż aktualne. Rzekłbym, że nawet jeszcze bardziej niż w 2019.

  • Zrobotyzowana automatyzacja procesów (RPA) – technologia wykorzystująca zautomatyzowane boty, które wykonują na komputerach powtarzalne prace administracyjne. Rozwiązanie to ogranicza koszty, a prognozy przewidują 50% wzrost dynamiki obrotów firm, które dostarczają rozwiązania z zakresu RPA.
  • Utrzymanie predykcyjne – pozwala na stałą analizę stanu pojazdów dzięki sensorom zainstalowanym na nich oraz gromadzeniu danych. Możliwa jest konserwacja posiadanego sprzętu w oparciu o zebrane dane bieżące, jak i te historyczne. Utrzymanie predykcyjne może również pozwolić na poprawienie bezpieczeństwa związanego z eksploatacją pojazdów poprzez minimalizację wystąpienia awarii.
  • Inteligentne systemy transportowe (ITS) – rozwiązania oparte na telematyce, wspomagające zarządzanie ruchem miejskim, transportem, przepływem towarów oraz zbieraniem i raportowaniem informacji o ruchu drogowym pojazdów. Ich głównym plusem dla firm transportowych jest wspomaganie i lepsze, zdalne zarządzanie flotą pojazdów.
  • Technologie oparte na Blockchain – czyli rozproszonej bazie danych. Jest to rejestr, który trudno modyfikować, charakteryzuje się bowiem wysokim poziomem zabezpieczeń i niezawodności oraz ułatwia wyeliminowanie nadużyć w transporcie. Technologia ta wciąż jest jeszcze mało popularna, jednak w niedalekiej przyszłości jej udział może znacznie wzrosnąć.
  • Sztuczna inteligencja (AI) – rozwiązania z zakresu AI w transporcie drogowym, podobnie jak Blockchain, nie są jeszcze mocno rozpowszechnione. Wymagają one sporych nakładów finansowych, jednak inwestowanie w nie już teraz, może w przyszłości znacznie usprawnić zarządzanie flotą, jak i pomóc w planowaniu działalności.

Planując rozwój firmy w branży TSL, warto zastanowić się nad tym, jak nowe technologie w transporcie drogowym mogą usprawnić jej działanie, poprzez zoptymalizowanie procesów, predykcję awarii czy kosztów, a wreszcie pomogą generować większe przychody. Z pewnością innowacyjne rozwiązania to przyszłość transportu, a rozwiązania, jakie oferuje Internet Rzeczy w transporcie są coraz tańsze i można nimi usprawniać konkurencyjność firmy oraz zwiększać jej rentowność. Dlatego warto już teraz zrobić sobie technologiczną road mapę na najbliższe lata.

Podobają Ci się treści, które tworzę? Wesprzyj mnie jako twórcę




Paweł Kacperek
Jestem niezależnym blogerem technologicznym, twórcą treści, mówcą technologicznym i futurystą. Mam fioła na punkcie Internet of Things, którego rozwiązania dotykają niemal każdej gałęzi życia i gospodarki. Głównie o tym piszę. Zapraszam Cię na mój blog technologiczny, który mam nadzieję - będziesz często odwiedzać. Bo jako typ skręcony technologicznie, zrobiłem sobie bloga, jaki sam chciałbym czytać. Nawet jak opisuję jakieś newsy, to zazwyczaj opatrzone są one moim komentarzem, wynikającym ze specyficznego punktu patrzenia na tech. #żyjinteligentnie

Instagram

Treści, które tutaj tworzę są bezpłatne i zawsze takie będą. Nie zamykam ich za żadnym paywallem, jak to robią inni, bo czerpię radość z tego, że chcecie je czytać. Mam jednak prośbę - zaobserwujcie mój instagram, bo wrzucam tam relację za każdym razem, jak się tylko pojawi nowy wpis u mnie na blogu. Będzie mi miło, wiedząc, że mnie obserwujecie ;) https://instagram.com/pawelkacperek

Mój kanał na YouTube

Zerknij też na to