Według badania EY Digital Investment Index 2020, aż 67% badanych w ciągu najbliższych dwóch lat chce poczynić inwestycje w IoT (Internet Rzeczy) w swoich firmach. Na kolejnych miejscach uplasowały się sztuczna inteligencja i machine learnig oraz chmura – hybrid i multi cloud.
Z badania przeprowadzonego przez EY ewidentnie widać, jakie technologie będą odgrywać największą rolę w najbliższych latach. Na pozycję numer jeden wysuwa się Internet of Things (Internet Rzeczy). To zdecydowanie przyszłość rozwoju biznesu, która zdeterminuje niemal wszystkie prowadzone biznesy. Niezależnie od tego, czy mówimy o rolnictwie, budownictwie, edukacji czy e-commerce, Internet Rzeczy będzie stanowił zarówno o przewadze konkurencyjnej, jak i optymalizacji kosztowej prowadzonej działalności.
Całkiem trafnie tłumaczy to Michał Kopyt, Partner EY, Lider Działu Doradztwa Technologicznego – Cyfrowa transformacja pozwala nie tylko na dynamiczny rozwój, ale i zwiększenie odporności przedsiębiorstw na szereg ryzyk. Firmy przekonały się o tym w ostatnich kwartałach, kiedy pandemia niejako wymusiła na nich adaptację nowych technologii. W tym przełomowym czasie wykorzystanie narzędzi cyfrowych wielu firmom pozwoliło działać podczas lockdownu, a najnowsze rozwiązania technologiczne usprawniły m.in. analizę, transfer i przechowywanie danych, pozwalając reagować na dynamicznie zmieniające się wyzwania. Liderzy cyfrowej transformacji zwiększyli swoją odporność, a tym samym przewagę rynkową wobec tych, którzy transformację cyfrową wciąż realizują na niewielką skalę, bądź decydują się wyłącznie na implementację pojedynczych technologii i rozwiązań.
Jedyne, co można dodać, to fakt, że dzięki wdrożeniu IoT, wiele procesów, które dotąd obsługiwali ludzie, można w pełni zautomatyzować, a co więcej – w pełni polegać na predykcji zysków, bądź zagrożeń i w porę reagować. Przykładem może być zdalny odczyt danych pomiarowych w czasie rzeczywistym czy automatyzacja procesów, za które dotąd odpowiedzialni byli pracownicy. W każdym razie, poniższy wykres pokazuje, jak do tego tematu podchodzą osoby zarządzające firmami:
Co ciekawe, jak wynika z powyższego wykresu, inwestycje w Internet Rzeczy przewyższają inwestycje w obszar cyberbezpieczeństwa. Akurat to powinno iść w parze, być może jednak świadomość zagrożeń płynących z nieodpowiedniego zabezpieczenia zasobów firmowych nie jest na poziomie benefitów płynących z wdrożenia IoT.
Gdzie „grzęzną” innowacje?
Wyniki badania EY Digital Investment Index 2020 pokazują jednak, że choć większość firm rozumie potrzebę cyfrowej transformacji, to skalowanie inicjatyw cyfrowych, wciąż pozostaje wyzwaniem. 79% ankietowanych przez EY deklaruje, że ich działania cyfryzacyjne „grzęzną” w początkowej fazie. Dzieje się tak ze względu na brak odpowiednich umiejętności pracowników (na tę kwestię wskazuje 65% ankietowanych), brak wystarczającego budżetu i finansowania (59%), czy brak odpowiedniego modelu operacyjnego (45%). Jedna trzecia nie ma z kolei dostępu do danych.
Co to oznacza? Biorąc pod uwagę fakt, że najwięcej ankietowanych wskazywało na problem braku umiejętności czy pracowników tutaj należy szukać problemu we wdrażaniu innowacji. Kolejnym czynnikiem było finansowanie, ale to może być pochodną braku sensownego umotywowania potrzeby wdrożeń. Rozwiązaniem tychże bolączek może być outsourcowanie wdrożeń IoT. Powstają bowiem firmy, które zajmują się konsultingiem IoT i wdrażaniem tego typu rozwiązań, wraz ze szkoleniem obecnej kadry pracowników. Przykładem może być warszawska spółka Gawinet.
Być może zatrudnienie zewnętrznych konsultantów ułatwi po pierwsze wdrożenie, a przede wszystkim pokaże, jak można mierzyć zwrot z inwestycji na IoT. Bo jak twierdzi Michał Kopyt, W środowisku ograniczonych z różnych względów budżetów, udowadnianie wartości wszystkich inwestycji – w tym cyfrowych – ma coraz większe znaczenie. Chociaż ponad trzy czwarte kadry kierowniczej twierdzi, że inicjatywy cyfrowe miały kluczowe znaczenie dla sukcesu ich organizacji w ciągu ostatnich dwóch lat, ustalenie dokładnych danych, pokazujących skalę i mierzalne efekty tego sukcesu wciąż trwa. Mniej niż jedna czwarta zarządzających ankietowanych przez EY przyznaje, że aktywnie mierzy zwrot z cyfrowych inwestycji (RODI), podczas gdy inne wskaźniki KPI dotyczące wyników finansowych czy wydajności operacyjnej są powszechnie stosowane.