Organizator MWC 2022 poinformował, iż na skutek inwazji Rosji na Ukrainę, podczas zbliżającego się Mobile World Congress 2022, nie będzie rosyjskiego pawilonu. Tym samym rosyjskie firmy technologiczne tracą możliwość na pokazanie się światu i pozyskanie nowych kontraktów.
Nie dalej jak wczoraj zastanawiałem się, czy na eventach technologicznych będą banowane firmy z Rosji. No i proszę, nie musiałem długo czekać. GSMA, organizator jednego z największych wydarzeń technologicznych w Europie – Mobile World Congress, poinformował, iż podczas tegorocznego eventu nie będzie do rosyjskiego pawilonu. Lista wszystkich pawilonów podczas Mobile World Congress 2022 dostępna jest tutaj, polskiego nie szukajcie. Tutaj nas nie ma. Mamy za to swój podczas EXPO 2020 w Dubaju.
Tegoroczny Mobile World Congress 2022 rozpoczyna się już w przyszłym tygodniu i potrwa do 3 marca. To o tyle istotna informacja, iż rzeczywiście pozostało bardzo mało czasu na kompletne wyrzucenie rosyjskich firm z eventu, zwłaszcza, że znając życie większość z nich już musiała zapłacić za wykupioną powierzchnię. Dlatego informacja o tym, że nie będzie specjalnej strefy wystawienniczej, czyli pawilonu z rosyjskimi dostawcami technologicznymi, to w tej sytuacji najlepsza decyzja z możliwych. To także sygnał dla innych organizatorów międzynarodowych wydarzeń technologicznych, jak powinni się zachować.
W wypowiedzi dla agencji Reuters, szef GSMA został zapytany o możliwość przełożenia, bądź odwołania MWC. Odpowiedział, iż nie widzi obecnie potrzeby, by coś takiego zrobić, jednak zaznaczył, iż jako organizatorzy obserwują dynamicznie zmieniającą się sytuację. Podkreślił przy tym, że kilka firm i osoby je reprezentujące, zostanie zbanowanych, tzn. objętych zakazem wstępu, jednak nie zdradził nazw firm, ani konkretnych nazwisk. John Hoffman powiedział, iż w tej kwestii organizator kieruje się sankcjami międzynarodowymi i banuje te firmy, które są objęte sankcjami nałożonymi przez USA.
Jak już wspomniałem Mobile World Congress to jedno z największych wydarzeń technologicznych w Europie. Kiedyś, to znaczy jeszcze kilka lat temu było skierowane głównie do branży telekomunikacyjnej, dzisiaj – wraz z rozwojem technologii, a w tym Internetu Rzeczy, zakres tematyczny, jak również specyfika wystawców obejmuje niemal wszystkie sektory gospodarcze, dla których mają technologiczne rozwiązania. W tym roku spodziewane jest ok. 60 000 zwiedzających.
Co z Kaspersky podczas MWC?
I o ile poczynania organizatorów MWC w kontekście rosyjskiego pawilonu zdecydowanie popieram, tak zastanawiam się, czy nie jest to tylko granie pod publikę i pójście mocno na skróty. Czemu? Wejdźcie sobie chociażby na stronę Mobile World Congress i zerknijcie na polecanych wystawców. Wśród 25 polecanych brandów, czyli w towarzystwie takich firm, jak Orange, Ericsson, Gigabyte czy AWS, bądź Ericsson, znajduje się Kaspersky. Noż cholera jasna – jeśli mówi się A, to wypadałoby powiedzieć B. Ja wiem, że biznes to biznes i jeśli mieli opłacony pakiet promocyjny, to jest realizowany, ale z drugiej strony trzeba mieć jaja, jeśli ma się aspiracje do bycia największym wydarzeniem technologicznym w Europie. A tych organizacji GSMA w kontekście obecnej sytuacji na Ukrainie – kompletnie brakuje.