Kaleido Intelligence przewiduje, że w ciągu najbliższych pięciu lat, roaming danych związanych Internet of Things wzrośnie o 300 procent w stosunku do obecnego zużycia. Nastąpi to na skutek większej chęci firm z różnych sektorów, by wdrażać strategie związane z transformacją cyfrową czy nawet transformacją IoT.
Pandemia koronawirusa wywarła znaczny wpływ na funkcjonowanie firm niemal na całym świecie. Dystans społeczny, praca zdalna czy zamykanie granic – to wszystko skutkuje mniejszymi inwestycjami. Nie ominęły one również branży Internet of Things mimo, że niektóre jej sektory, jak Internet of Healthcare czy narzędzia do pracy zdalnej zanotowały wzrosty. Biorąc pod uwagę całą branżę IoT, Kaleido Intelligence przewiduje, że liczba konsumowanych danych przez rozwiązania IoT w 2020 wrośnie jedynie tylko o 9% w stosunku do 2019. Ale w kolejnych latach ma już być tylko lepiej.
Pandemia dobrze wpłynie na dostawców connectivity IoT
Analitycy z Kaleido Intelligence uważają że w najbliższych latach nastąpi wzrost popytu na rozwiązania z zakresu connectivity IoT. Zwracają uwagę na automatyzację pracy czy zdalne monitorowanie różnego rodzaju procesów zapewniających poprawne funkcjonowanie prowadzonych biznesów. Za dobry przykład z polskiego podwórka, potwierdzający te prognozy, może posłużyć spółka PySENSE, która dostarcza modemy komunikacyjne IoT dla smart meteringu i przemysłowego internetu rzeczy.
Paradoksalnie jednym z powodów tych prognoz jest koronawirus czy możliwość pojawienia się nowych pandemii. W wyniku nakładanych ograniczeń i obostrzeń, wiele przedsiębiorstw, by zachować ciągłość dostarczanych usług muszą wdrożyć rozwiązania, które umożliwią automatyzację i zdalny monitoring procesów kluczowych dla ich działalności. Steffen Sorrell, kierownik ds. badań w Kaleido twierdzi, że inwestycje w rozwiązania IoT, a tym samym wzrost kosztów konsumpcji danych, będzie wręcz wpisany w nowe strategie ograniczania ryzyk biznesowych. Tego wszystkiego uczy COVID-19.
5G będzie napędzać wzrost konsumpcji danych IoT
O 5G również w Polsce mówi się coraz częściej i głośniej. Operatorzy telekomunikacyjni chwalą się testami czy nawet punktowym udostępnianiem sieci 5G. Jednak prawdą jest, że obecnie niewiele rozwiązań jest przygotowanych do korzystania z zalet 5G. Jednak rozwój telemedycyny, samochodów autonomicznych czy komunikacji aut z infrastrukturą miejską, spowoduje duży popyt na dane IoT. Jednak według analityków z Kaleido ma to nastąpić najwcześniej od 2023 roku. Zakłada się, że do tego czasu liczba użytkowników 5G w ujęciu globalnym osiągnie liczbę 10 milionów, co stanowi mniej niż 2% użytkowników mobilnych na świecie. Jednak te 2% może wygenerować konsumpcję danych w roamingu 5G na poziomie 800 PB w 2025 roku, co stanowi ponad 46% całkowitego zużycia danych w roamingu przez konsumentów.
